Rozwój wymaga wsparcia

19 września 2024


    W kontekście wertykalnego rozwoju osobowości nie sposób pominąć kwestii środowiska społecznego, bez którego przetrwanie okresów prób czy podejmowanie wyzwań jest niezwykle trudne. Pomagają w tym szczególnie relacje oparte na więzi, czyli zdrowo funkcjonująca rodzina. W okresie dorastania zakres więzi powinien poszerzać się o przyjaciół. Te dwie wąskie grupy na początku formacji własnej tożsamości stanowią nieodzowne środowisko rozwoju osobowości. Aczkolwiek rozwój to nie tylko okres dzieciństwa i młodości, ale dokonuje się na przestrzeni całego okresu życia, gdyż formowanie tożsamości to zadanie na całe życie.

Piszę o wsparciu osobny artykuł, gdyż z wcześniejszych można by odnieść wrażenie, iż wertykalny rozwój jest wyłącznie osobistą kwestią każdego z nas, że jest samotną i mroczną walką z samym sobą. Nie musi tak być, chociaż są okresy gdy rzeczywiście możemy mieć wspomniane odczucia.  Dotyczy to szczególnie początków transformacji i osób z dużymi deficytami kompetencji społecznych, kiedy to osłabianie egocentrycznego usposobienia wymaga najczęściej osobistego dramatu.

Bycie członkiem zdrowo funkcjonującej wspólnoty w naturalny sposób pozbawia nas tego złudnego przekonania, iż wszystkie egzystencjalne dobra jesteśmy w stanie zapewnić sobie sami. Wspólnota wykształca w nas poczucie, że jesteśmy wzajemnie od siebie zależni co sprzyja zaangażowaniu społecznemu. Mając poczucie przynależności w okresach naprawdę dla nas trudnych, dobre słowo czy dialog albo gest serca jest w stanie w jednej chwili odmienić stan naszej świadomości. Te chwile są krokami milowymi w kwestii osobistego rozwoju.

Jednak nie każda grupa jest w stanie oddziaływać na naszą świadomość pozytywnie. Są bowiem grupy wąsko pojmowanych interesów, które miast eliminować egocentryzm utwierdzają weń swoich członków jeszcze bardziej. Tylko wspólnota oparta na powszechnie darzonych estymą wartościach lub przynajmniej aspirująca do takowych jest w stanie nas wspierać w rozwoju trwałej tożsamości. Muszą w niej zachodzić relacje oparte na poczuciu wzajemnej troski, wzajemnego zaangażowania, odpowiedzialności za siebie i empatii. Tak ukształtowana społeczność jest w stanie przeprowadzić nas bezpiecznie przez najbardziej zawiłe zakręty życia, nawet w obliczu dramatów czy osobistego cierpienia. To zresztą wówczas tworzą się najgłębsze więzi, gdy w obliczu dramatu okazujemy wzajemną Miłość. Wówczas nabiera ona najprawdziwszego znaczenia.